1. Po co eksporterowi social media?
Współpraca eksportowa coraz częściej zaczyna się od wirtualnego poszukiwania informacji. Coraz częściej przedstawiciele firm nie widzą się osobiście, przynajmniej na początkowym etapie, kiedy zbierają informacje o potencjalnym partnerze i kiedy podejmują decyzję o podjęciu współpracy czy rozmów. Dlatego już na tym początkowym etapie przekazywania informacji, firma powinna zadbać o swój wizerunek i wiarygodność.
Pierwszym elementem wizerunku firmy w Internecie jest oczywiście jej strona internetowa. Można o niej powiedzieć sporo, przede wszystkim to, jak ważne jest żeby strona w prosty i przejrzysty sposób informowała o tym, czym zajmuje się firma i co oferuje. W przypadku eksportera oczywiście niezbędne jest żeby strona była przetłumaczona na język jego potencjalnego klienta.
Po co w takim razie jeszcze social media? Czy fanpage – czyli właściwie dodatkowa strona firmy na Facebooku, Twitterze itp. nie są czasem wymysłami marketerów? Czy marketing eksportowy powinien posiłkować się mediami społecznościowymi? Oto kilka największych zalet social media do wykorzystania przez eksporterów.
2. „Lubię to” – dowodem zaufania do marki/firmy
Wyobraźmy sobie, że kupujemy (nawet drobiazg) w serwisie Allegro. Prawdopodobnie nigdy nie spotkamy sprzedawcy osobiście. Dwóch sprzedawców ma ten sam towar w tej samej cenie. Jeden z nich ma 600 pozytywnych opinii, drugi z nich nie ma żadnej. U którego kupimy? Opinie na Allegro to właśnie element social media. Społeczny dowód słuszności na to, że sprzedawca został sprawdzony.
W handlu międzynarodowym takimi centrami opinii są duże międzynarodowe portale społecznościowe, gdzie firmy zakładają swoje strony. Każda pozytywna reakcja klientów z naszą firmą dodaje nam punkt do wiarygodności i każdy taki punkt widziany jest przez potencjalnych klientów na całym świecie. Jednak to nie wszystko. Poprzez portale społecznościowe jesteśmy w stanie zobaczyć nie tylko „polubienia”, ale także relacje i profile osób, które udzieliły poparcia danej firmie. Często możemy zobaczyć, że wielu z nich jest naszymi znajomymi lub znajomymi naszych znajomych, co zdecydowanie podwyższa nasze zaufanie do firmy.
Jednym słowem – firma prezentująca się w portalach społecznościowych przestaje być anonimowa – ma fanów, do których można łatwo dotrzeć i nawet bezpośrednio zapytać o opinię. Być może wielu z nich jest znajomymi potencjalnego klienta; jest firmą, której zaufało X osób.
3. Najprostszy i najtańszy sposób na budowanie świadomości i rozpoznawalności marki w nowym kraju.
Media społecznościowe pomagają w dotarciu do odpowiednich grup konsumentów. Dzięki możliwości kierowania reklam na grupy zainteresowań (Facebook) lub branżę zatrudnienia i stanowisko (Linkedin) docieramy stosunkowo niewielkim kosztem do interesującej nas grupy docelowej. Serwisów społecznościowych i typów kierowania jest oczywiście więcej, dobieramy je w zależności od potrzeb naszej branży, a jest w czym wybierać: Youtube, Pinterest, Twitter, TripAdvisor i wiele innych.
W jednych możemy prezentować markę i robić wokół niej szum co najlepiej zdaje egzamin w przypadku B2C, inne bardziej nadają się do prezentowania przez nas wiedzy eksperckiej i nawiązywania relacji biznesowych, co świetnie sprawdza się w przypadku B2B.
4. Relacje z klientami
Kiedy już dotrzemy do odpowiednich grup zainteresowań i przekonamy kilka osób, żeby (przynajmniej wirtulanie) dołączyły do nas, zyskujemy coś co dotąd było bardzo trudno osiągnąć na dużą skalę – bezpośredni kontakt z obecnymi lub potencjalnymi klientami, partnerami biznesowymi, czy po prostu sympatykami marki. Zmniejszamy dystans i… nawiązujemy rozmowę!
W wielu przypadkach ta rozmowa może być trudna, gdyż w słabo zorganizowanych firmach, social media okazują się czasem jedynym skutecznym kanałem reklamacji. Jednak w większości przypadków jest to ogromne narzędzie do promowania nowych produktów czy usług wśród ambasadorów naszej marki, do odbierania cennej informacji zwrotnej, do dobrego zaprezentowania naszej marki i wreszcie do przypominania się klientom, co w czasach ogromnego szumu informacyjnego jest bardzo ważne.
Przydatne raporty i narzędzia: http://emglad.com/raporty/